Poprzedni temat «» Następny temat
Buractwo przy wyjeździe z Wieliczki - jak wyjechać
Autor Wiadomość
bondo 
Sztygar


Osiedle: Kościuszki
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 69
Wysłany: 24-07-2009, 20:58   

zenon masz do dyspozycji dwa pasy.Nikt tego nie neguje. Ale tylko pod warunkiem ,że jedziesz Krakowską prawym. A mnóstwo ludzi (nie wiem czy to nie nadużycie ;) ) jak prawy przystopuje to jedzie lewym i robi to czego nie powinni bo znaki poziome jasno określają kierunek.Na wprost lub w lewo. I nawet omijanie stojących busów i autobusów nie zmienia faktu,że prawo jest łamane i wyjazd z Kościuszki utrudniony. Każdy się spieszy ale są pewne granice. Dlatego ten post ma taki tytuł a nie inny.
 
     
Sid 
Kierat konny



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 411
Wysłany: 21-08-2009, 07:30   

Cytat:
WIELICZKA. Wjazd do miasta to najbardziej zakorkowany punkt w powiecie wielickim. I miejsce łamania przepisów drogowych.

Długie oczekiwanie w korkach na wyjazd na obwodnicę Wieliczki oraz na możliwość włączenia się do ruchu z ul. Kościuszki. Bardzo częste starania kierowców, by - wbrew przepisom ruchu drogowego - korzystając ze środkowego pasa ruchu jak najszybciej opuścić zakorkowane ulice podkrakowskiego miasta. Taka jest codzienność na skrzyżowaniu krajowej trasy nr 4 z gminnymi ulicami Kościuszki i Krakowską, zwanym węzłem wielickim.

Nadkom. Tomasz Drożdżak, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Powiatowej Komendy Policji w Wieliczce, przyznaje, że jest to najbardziej zatłoczone samochodami miejsce w powiecie wielickim. - Wiemy, że kierowcy często łamią tam przepisy. Nie ma jednak możliwości, by policjanci drogówki non stop pilnowali tam porządku, ponieważ jesteśmy potrzebni także w innych rejonach. Ostatnio bardzo często wzywają nas mieszkańcy innych miejskich ulic, gdzie jest obecnie dużo większy ruch niż kiedyś. Jednym z powodów jest to, że kierowcy chcący uniknąć stania w korkach na węźle wielickim, starają się omijać ten rejon innymi drogami - wyjaśnia szef powiatowej "drogówki".

Ile razy dziennie policjanci sprawdzają, co dzieje się na węźle wielickim? - Tego nie da się w ten sposób wyliczyć. Kontrolujemy ten rejon zazwyczaj w tych godzinach, kiedy jest tam największe natężenie ruchu. Zdajmy sobie sprawę, że gdy tylko odjedziemy, kierowcy chcący skręcić w lewo znów korzystają z nie dla nich przeznaczonego środkowego pasa, ale nie jesteśmy w stanie nic na to poradzić - twierdzi Tomasz Drożdżak.

Mimo coraz większej ilości pojazdów tłoczących się na wjeździe do Wieliczki, w ostatnich trzech miesiącach nie było w tym rejonie żadnego wypadku. Odnotowano tam natomiast trzy kolizje.

Wiadomo już, że zapowiadana od ubiegłego roku przebudowa skrzyżowania "czwórki" i miejskich ulic, jeśli w ogóle nastąpi - to najwcześniej w latach 2012 - 2013. Administrująca szybką trasą i powstającą autostradą Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad liczy, że otwarcie tej ostatniej rozładuje ruch również na obwodnicy Wieliczki. Niektórzy z mieszkańców miasta nie są o tym przekonani. - Wiadomo, że autostrada będzie płatna, dlatego sądzę, że by uniknąć tego typu kosztów większość kierowców nadal będzie jeździć przez Wieliczkę. Jeśli to skrzyżowanie nie zostanie przebudowane, to sytuacja będzie z roku na rok gorsza - uważa pan Maciej, mieszkaniec wielickiego osiedla Kościuszki.

Otwarcie autostrady, łączącej Kraków i Targowisko (węzeł Szarów), zapowiadane jest na październik tego roku. - Uważam, że droga ta przyczyni się do rozładowania ruchu na obwodnicy Wieliczki. Obserwuję, że teraz jeździ tędy sporo samochodów na śląskich rejestracjach. Kiedy będzie autostrada, trudno przypuszczać, by z niej nie korzystali - stwierdza nadkom. Tomasz Drożdżak.

Jolanta Białek

"Korki" na mapie powiatu

W rejonie wielickim są obecnie trzy miejsca, gdzie kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Oprócz węzła wielickiego są to skrzyżowanie w Gdowie oraz droga wojewódzka nr 964 w Podłężu, gdzie budowana jest autostrada (jest tam ruch wahadłowy). Zmiana na lepsze przy trakcie w gminie Niepołomice to kwestia czasu, natomiast na to, by ogromna ilość samochodów zniknęła z centrum Gdowa, trzeba poczekać na powstanie obwodnicy tej miejscowości.


Żródło: Dziennik Polski
 
     
nacomito 
Nadszybie



Osiedle: Bulwar Zachodzącego Słońca
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 3812
Wysłany: 21-08-2009, 07:42   

Sid napisał/a:
kierowcy chcący skręcić w lewo znów korzystają z nie dla nich przeznaczonego środkowego pasa

Chyba ktoś się pomylił.
 
     
nikita
Gość
  Wysłany: 21-08-2009, 09:00   ok

nacomito napisał/a:
Sid napisał/a:
kierowcy chcący skręcić w lewo znów korzystają z nie dla nich przeznaczonego środkowego pasa

Chyba ktoś się pomylił.


Nikt się nie pomylił ! Jak Panowie z drogówki obserwuja skrzyzowanie to stoją od strony Krakowa na tej ślepej części ulicy Krakowskiej i wtedy dla nich to jest W LEWO :diabel: :diabel:
 
     
raphalsky 
Mina



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1129
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 21-08-2009, 09:36   

To jest swego rodzaju potwierdzeniem, że panowie z drogówki inaczej postrzegają rzeczywistość niż kierowcy :D
_________________
Przy okazji uprzejmie informuję, że wbrew temu co twierdzą użytkownicy przemo, nacomito i kszpakik nie jestem Burmistrzem Wieliczki.

Pozdrawiam,
raphalsky
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 21-08-2009, 14:37   

błędne jest też pojęcie mieszkańca że autostrada będzie płatna.. o ile sobie dobrze przypominam to bramki mają być dopiero w szarowie..
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
sierot 
Kierat konny


Wiek: 40
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 414
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 21-08-2009, 14:56   

I to dopiero za kilka lat...
 
 
     
nietopesh 
Nadszybie



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 3098
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 21-08-2009, 15:04   

Bramki będą w Szarowie na zjeździe autostrady, ale początek płatnego odcinka jest już w Podłężu, gdzie będą bramki takie jak znamy z A4 Kraków Katowice - autostrada do Granicy z Ukrainą ma być podobno budowana w nowym systemie. Mianowicie zastosowane będzie rozwiązanie, gdzie bramki zlokalizowane będą wyłącznie na wjazdach i zjazdach z autostrady, a nie w jej ciągu.
Uważam że jest to też rozsądne rozwiązanie, gdyż każdy zapłaci tyle ile faktycznie przejechał, a samą autostradą będzie jechało się sprawniej.

No i tutaj racja mojego przedmówcy bramki powstaną najwcześniej za 2 lata gdy gotowa będzie infrastruktura autostrady taka jak stacje paliw, hotele i inne punkty obsługi podróżnych. Wtedy dopiero ma rozpocząć się procedura wyłaniająca zarządcę drogi.
_________________
www.pawlikowice.info - Lokalny portal informacyjny
 
     
Rumcajs
Gość
Wysłany: 21-08-2009, 16:03   

nietopesh napisał/a:
Uważam że jest to też rozsądne rozwiązanie, gdyż każdy zapłaci tyle ile faktycznie przejechał, a samą autostradą będzie jechało się sprawniej.


Tak jest w całym cywilizowanym świecie - tzn w tej jego części gdzie są opłaty za autostrady w postaci myta a nie winiet. To co zrobiono na A2 to jeden wielki skandal. jedziesz 40 km i stoisz na bramkach, potem znowu 40 km i znowu postój. To tylko XXX mógł wymysleć.
 
     
sierot 
Kierat konny


Wiek: 40
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 414
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 21-08-2009, 18:11   

Schodząc trochę z głównego tematu, dlaczego i u nas funkcjonują punkty poboru opłat na autostradach zamiast sprzedaży winiet? Nawet w krajach mniej od nas rozwiniętych (niczego im nie ujmując), a mam na myśli Rumunię i Bułgarię, które udało mi się ostatnio odwiedzić, podstawowym sposobem opłacania użytku dróg są winiety. O Słowacji i Czechach już nawet nie wspominam. A w Polsce co, niedasię?
 
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 21-08-2009, 19:19   

problem winiet jest taki że połowa przejeżdżających ich nie wykupi.. na słowacji często policja robi blokadę autostrady i trzepią każdego pod kątem posiadania naklejki na szybie.. zabawne wtedy jak na cb polacy gwałtownie szukają pomocy w znalezieniu zjazdu z autostrady ;)

co do bramek to ja słyszałem że mają być za węzłem w szarowie.. może mnie ktoś poprawić? w podłężu ma być MOP a nie bramki chyba..

edit.. znalazłem - PPO ma być w staniątkach.. dziwne trochę bo po kiego grzyba zaraz za bramkami węzeł autostradowy

edit2:

może ktoś przełożyć to na Polski?
" W Staniątkach oraz na łącznicy węzła „Szarów” będą zlokalizowane punkty poboru opłat."
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
pablo 
Mina



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2646
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 21-08-2009, 22:00   

Cytat:

problem winiet jest taki że połowa przejeżdżających ich nie wykupi

Na Węgrzech kupujesz winietę podajesz nr rej, nawet naklejki nie dostajesz. Każde auto jest skanowane na wjeździe i jak masz nie wykupione od razu mają cynk.

Ostatnio była informacja, że 45% aut na autostradzie (a2 albo a4) to tiry. Jeżeli to zniknie z DK4, powinno faktycznie bardzo pomóc.
 
     
sierot 
Kierat konny


Wiek: 40
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 414
Skąd: Pawlikowice
Wysłany: 22-08-2009, 09:01   

Zgadza się, ale kto dostaje cynk i gdzie? No i co to za skanery? ;)
 
 
     
Tsubasa 



Osiedle: Lekarka
Pomógł: 13 razy
Wiek: 44
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 3871
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 22-08-2009, 12:48   

nad austostradą zamontowane są kamery, które są w stanie zrobić zbliżenie na naklejkę na szybie.. potem cynk dostaje policja autostradowa i mandat gotowy..

tyle że tam drogi alternatywne do autostrady są tak szerokie że można równie szybko nimi przejechać co autostradą..
_________________
Czy to prawda, że w Polsce już widać na horyzoncie dobrobyt?
Prawda - horyzont według definicji to wyimaginowana linia, która oddala się w miarę zbliżania
--------------------------------------------------------
www.nano-reef.pl - bo małe jest piękne
 
 
     
zenon
Gość
Wysłany: 22-08-2009, 16:31   

[quote="Rumcajs"]
nietopesh napisał/a:
Uważam że jest to też rozsądne rozwiązanie, gdyż każdy zapłaci tyle ile faktycznie przejechał, a samą autostradą będzie jechało się sprawniej.


Tak jest w całym cywilizowanym świecie-[/guote]

Nie generalizujmy Rumcajsie bo to obraz fałszywy.

Niemcy - brak płatnych autostrad. Płacą wszyscy z podatków.
Holandia - brak płatnych austostrad. Model niemiecki.
Austria - winiety i dodatkowo płatne niektóre tunele, mosty.
Czechy - winiety.
Słowacja - winiety.
Francja - bramki.
Chorwacja - bramki na zjazdach i wjazdach.
Węgry - winiety.
Słowenia - były bramki. Zlikwidowali i wprowadzili winiety.
Włochy - bramki: częściowo na zjazdach i wjazdach, częściowo na austostradach.

Model bramkowy choć jest sprawiedliwy (więcej używam - więcej płacę) powoduje ogromne, nierozwiązywalne korki w porach szczytu. Właśnie Francja i Włochy słyną z korków przed bramkami właśnie na autostradach. Winiety są mniej "sprawiedliwe" (dla jednorazowych przejazdów są bardzo drogie dla częstego korzystania - śmiesznie tanie) ale powodują praktycznie zanikanie korków (główna przyczyna korków w Niemczech to wypadki).

Zgadzam się z ideą, ale dopóki nie pojawią się rozwiązania techniczne pozwalające pobierać opłaty od kierowców "w locie" bez stawania na bramkach głosuję jednak - dla wygody - za winietami.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania
Template modified by Mich@ł
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 16