Wieliczka Poszukiwany Kubuś P.

Tardas · Wysłany: 15-08-2007, 17:33 **Poszukiwany Kubuś P.**

Przyznam, że wiedza, jaką posiadłem po przeczytaniu tego artykułu jest porażająca. Tinky Winky to przy tym zwyrodnialcu mały pikuś. Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam do lektury :-)

Prawdziwe oblicze Kubusia Puchatka

Kubuś Puchatek mózgiem korupcyjnego układu

Tylko dziennikarze Polskich Mediów mieli odwagę ujawnić, z narażeniem życia, prawdę o przestępcy ukrywającym się pod maską bohatera dziecięcych opowiadań. Wielomiesięczna praca naszych reporterów przyniosła szokujące efekty. Jako pierwsi ujawniamy zdobyte informacje i materiały.

Maska przestępcy

Dobroduszna mina, ociężałość umysłowa, przyjazny stosunek do otoczenia - to wszystko elementy przestępczej gry, pozwalającej Kubusiowi P. na wieloletnie działania przestępcze. "Maskowanie było tak doskonałe, że nie dostrzegaliśmy prawdy, choć była ona oczywista, tuż przed naszymi oczami" - mówi osoba z kręgu przyjaciół Kubusia P, prosząca o zachowanie anonimowości. To co wydało się nam podejrzane to kolor - Kubuś P. jest żółty, tak jak pisklaki pewnych ptaków domowych. Czy nie jest to ohydna próba podszycia się pod rodzinne związki naszych przywódców? A jeśli tak - to jest jednocześnie cyniczne naigrywanie się z najwyższych organów państwa, z najwyższego dobra narodowego? Po stwierdzeniu tych demaskujących Kubusia P. faktów szybko odkryliśmy nowe zaskakujące okoliczności.

Obraza moralności

Kubuś P. nosi krótką koszulkę, zbyt krótką aby zakrywała cokolwiek. Jest to ewidentna obraza moralności publicznej i jednocześnie uczuć chrześcijańskich, zależy, czy Kubusia P. obserwuje się z przodu czy z tyłu. Perfidia Kubusia P. powoduje jednak, że niezależnie od tego, z której strony się na niego patrzy to i tak obraża on naszą moralność i naigrywa się ze świętych tradycji narodowych. Nasi reporterzy postanowili przyjrzeć się bliżej, oczywiście przy pomocy ukrytej kamery, ukrytego mikrofonu i ukrytego długopisu, detalom tej przestępczej demonstracji.

Efekty były całkowicie zaskakujące. Otóż nasi reporterzy, którym przyszli w sukurs najbardziej znani eksperci międzynarodowi pragnący zachować anonimowość, stwierdzili że nie sposób jest określić płeć Kubusia P. Może on być wobec tego gejem albo lesbijką a nawet żółtym gejem lub lesbijką. Wskazuje to niewątpliwie na próbę ingerencji wielkiego wschodniego mocarstwa w wewnętrzne sprawy Polski. Takie wnioski ujęte zostały w raporcie utajnionym jeszcze przed napisaniem, ze względu na dobro naszego importu ryżu. Ale to nie koniec - dokładniejsze badania przeprowadzone przez naszych reporterów udowodniły, że prawdziwe imię Kubusia brzmi "Wnnifreda". A więc mamy do czynienia z przestępcą ukrywającym się pod pseudonimem a do tego najprawdopodobniej transwestytą. Ponieważ wiadomo, że geje i lesbijki to pedofile, łatwo wykazać można w ten sposób, ze Kubuś P. jako transwestyta łączy w sobie wszystkie najgorsze cechy tych mutantów i stanowi bezpośrednie zagrożenie dla dzieci i młodzieży.

Mafia w najgorszej postaci

Materiały zebrane przy pomocy prowokacji dziennikarskiej całkowicie potwierdziły nasze przypuszczenia. Otóż Kubuś P. przebywa bardzo często w towarzystwie niejakiego Prosiaczka, znanego w świecie biznesu jako "Przyszła Świnia", osobnika, któremu wszyscy wróżą wielką przyszłość polityczną. Intymność związków Kubusia P. i Prosiaczka nie pozostawia żadnej wątpliwości. W ten sposób wykryliśmy istnienie homoseksualnej mafii, układ biznesu i polityki w najgorszym wydaniu.

Idąc dalej tym tropem odkryliśmy kolejne przestępcze powiązania Kubusia P. Cierpi on na otyłość, z którą wiążą się zazwyczaj choroba wieńcowa i cukrzyca. Kubuś P. kupuje więc duże ilości leków wspomagając w ten sposób zagraniczne koncerny farmaceutyczne dla organizowania strajków lekarzy. Dotarliśmy więc do prawdziwej przyczyny rozkładu służby zdrowia w Polsce: są to konsekwentne, wieloletnie działania Kubusia P. Tu jednak przestępca popełnił błąd, gdy okazało się, że strajkujący lekarze nie wypisują recept i skutkiem tego zagraniczne koncerny zbankrutują i wycofają się z naszego rynku pozwalając na odrodzenie prawdziwie polskiej, z tradycjami chrześcijańskimi służby zdrowia. Wiadomo przecież od wieków, że wiara i zioła uzdrowić mogą każdego.

Podczas gromadzenia dokumentacji do tego artykułu nasi dziennikarze śledczy wystawieni zostali na niejedną próbę nerwów i niejednokrotnie narażali życie. Jak bardzo - świadczy kolejny odkryty przez nich prawdziwy fakt. O Kubusiu P. krążył kawał: wchodzi Kubuś do rzeźnika i pyta "czy macie świeżą szynkę?". "Tak" - odpowiada rzeźnik. Kubuś wyciąga kałasza i strzelając do rzeźnika mówi "to za mojego przyjaciela Prosiaczka". Ponieważ jak powszechnie wiadomo, w każdym kawale jest element prawdy, ten kawał dowodzi bez wątpienia, że Kubuś P. ma wyraźne skłonności sadystyczne ale - co gorsza ma dostęp do broni, w tym automatycznej, i nie waha się jej użyć.

Badamy nadal tę sprawę ponieważ kałasznikow pochodzi prawdopodobnie z tajnych składów broni naszych sąsiadów, co wskazywałoby na istnienie międzynarodowego spisku i związku przestępczego. Pikanterii dodaje temu fakt, że magazyn, z którego pochodzi karabin dla niepoznaki ulokowano prawdopodobnie na Kubie, na co wskazuje wyraźne podobieństwo imienia Kubusia P. i nazwy kraju. Dodatkowo udowadnia to komunistyczne powiązania Kubusia P.

Dzięki naszym reporterom wygramy

Powiązania kierowanej przez Kubusia P. mafii z międzynarodowym komunizmem i terroryzmem zagroziły niezależnemu bytowi naszego Państwa. Dlatego zdecydowaliśmy się opublikować te materiały dla zapobieżenia katastrofie. Nie ustajemy jednak w wysiłkach udowodnienia dalszych przestępstw Kubusia P. Rozmawialiśmy na ten temat z setkami świadków. Ich reakcje - bledną, czerwienieją, stukają się w głowę, wszyscy odmawiają rozmowy a niektórzy nawet uciekają - wyraźnie wskazują na to, że obawiają się zemsty Kubusia P. i gdyby nie ta obawa z pewnością złożyliby obszerne zeznania obciążające przestępcę. Umówiliśmy się wiec z pewną stacją telewizyjną, pragnącą zachować anonimowość, że będziemy wymieniać się wszystkimi dowodami przeciwko Kubusiowi P. niezwłocznie po ich wymyśleniu przez reporterów.

Tymczasem apelujemy o niezwłoczne powołanie sejmowej komisji do spraw ostatecznego wyjaśnienia powiązań Kubusia P. jego działalności przestępczej i udziału we wszystkich wielkich wydarzeniach politycznych i gospodarczych ostatnich 150 lat. Podkreślamy przy tym, że Kubuś P. doskonale zamaskował wszystkie informacje, które wskazywałyby na pochodzenie jego i jego rodziców oraz innych krewnych. Nie zaszkodzi dokładne sprawdzenie przez IPN czy w archiwach tej instytucji nie ma teczek agenta o pseudonimie "Miś". Taki agent ujawnił się już raz w wywrotowym i godzącym w podstawy państwowości filmie ale po roku 1990 został "uśpiony". Nasi reporterzy przypuszczają, że Kubuś P. i Miś o ta sama osoba i z pewnością to udowodnimy. Jeśli zaś okaże się, że w archiwach nie zachowały się żadne dane o Kubusiu P. - to będzie najlepszy dowód jak wysokiej rangi jest agentem i jak starannie jego teczka została wyczyszczona.

Kubuś P. musi odejść

Ciekawe jak długo po naszym demaskatorskim tekście będziemy musieli czekać na reakcje odpowiednich służb. Udowodniliśmy ponad wszelką wątpliwość, że Kubuś P. to przestępca, międzynarodowy terrorysta, transwestyta, gej, pedofil, morderca z patologicznym, sadystycznym poczuciem humoru. Odwaliliśmy całą pracę dowodową. Teraz do zadań policji należy tylko przeszukanie tajnych schowków w lokalu Kubusia P. w których - jak on sam twierdzi - przechowywany jest tylko miód. No cóż - nie każdego stać dziś na miód i to właśnie ilustruje jak w Polsce żyje się osobnikom pokroju Kubusia P.

Podobieństwo tego artykułu do tekstów ukazujących się codziennie w polskich mediach jest całkowicie nieprzypadkowe i zamierzone

Piotr Czarnowski

Tekst dla miesięcznika Biznes Trendy, 2006