Wieliczka [Euro 2012] Wieliczka na liście centrów pobytowych

nietopesh · Wysłany: 30-06-2012, 00:21

A ja w takim razie jego zastępcą, bo mi tam się podoba to niby kiczowate podświetlenie fontann

Tomek73 · Wysłany: 30-06-2012, 01:03

Piotrex · Wysłany: 30-06-2012, 01:09

Ale Wlosi pokazali klase takie fanfary i kompletny olew Wieliczan
Zalosne to było w ich wykonaniu ale mecz za to poezja

nietopesh · Wysłany: 30-06-2012, 07:55

Cytat:

Pożegnanie Włochów. Wieliczanie szykują atrakcje
wczoraj, 13:25
Figurkę skarbnika z soli otrzymają piłkarze Włoch, gdy w sobotę będą wyjeżdżać z Wieliczki na finałowe spotkanie mistrzostw Europy do Kijowa.

- Chcemy zorganizować pożegnanie z nimi z udziałem mieszkańców miasta w Centrum Kibicowania "Solne Miasto". Ze względu na późny powrót Włochów z Warszawy rozmowy w tej sprawie jeszcze trwają, ale myślimy, że impreza dojdzie do skutku - powiedziała rzeczniczka Urzędu Miasta i Gminy Wieliczki Magdalena Golonka. Uroczystość miałaby się odbyć w sobotni poranek.

Mieszkańcy Wieliczki - w którym to podkrakowskim mieście Włosi mieszkają w trakcie mistrzostw - w nocy z czwartku na piątek zgotowali piłkarzom wracających z meczu półfinałowego gorące przywitanie. Zawodnicy nie wyszli jednak do grupy ok. 200 osób, ograniczając się do pozdrowień z autobusu.

Około godzinę później selekcjoner reprezentacji Cesare Prandelli z innymi członkami sztabu trenerskiego wyszedł z hotelu. Poszedł na tradycyjną już pielgrzymkę. Po awansie do ćwierćfinału udał się w nocy do Opactwa Benedyktynów w Tyńcu. Gdy jego zespół dostał się do półfinału był w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach. Tym razem udał się do Sanktuarium Najświętszej Rodziny w Krakowie-Bieżanowie.

W czwartek piłkarze Włoch pokonali w półfinałowym spotkaniu Euro 2012 drużynę Niemiec 2:1. W niedzielnym finale zmierzą się w Kijowie z Hiszpanią.

(JD)

ONET

raphalsky · Mina Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 1129 Skąd: Wieliczka

nietopesh · Wysłany: 30-06-2012, 11:06

Cytat:

Spacer Włochów po Wieliczce

W piątkowy wieczór niektórzy włoscy piłkarze po treningu na stadionie Górnika Wieliczka pieszo wracali do hotelu Turówka, gdzie mieszkają w trakcie mistrzostw Europy. Napotkanym fanom rozdawali autografy.

Wśród zawodników, którzy nie skorzystali z transportu autokarem byli m.in. Leonardo Bonucci i Ignazio Abete. Ten drugi przyznał, że drużynę mile zaskoczyło gorące przyjęcie mieszkańców Wieliczki gdy wracali z meczu półfinałowego z Niemcami. Dodał, że chce ponownie przybyć - wraz z kolegami - do tego podkrakowskiego miasta już jako mistrz Europy.

O godz. 2.30 z czwartku na piątek autokar z ekipą wjeżdżał na teren hotelu w świetle kilkudziesięciu pochodni i przy brzmieniu bębnów Orkiestry Dętej z Podstolic.

W sobotę rano władze Wieliczki wraz z mieszkańcami będą życzyć "Squadra Azzura" szczęścia w pojedynku z Hiszpanami. Na razie nie zdecydowano czy impreza odbędzie się w Centrum Kibicowania "Solne Miasto" czy przed hotelem Turówka.

W czwartek piłkarze Włoch pokonali w półfinałowym spotkaniu Euro 2012 drużynę Niemiec 2:1. W finale zmierzą się w niedzielę w Kijowie z Hiszpanią.

PAP

nacomito · Wysłany: 30-06-2012, 11:08

Wieliczka gra w finale!

Cytat:

EURO 2012. Włoscy piłkarze pożegnają się dzisiaj z miejscem, gdzie mieszkali ponad 20 dni oraz z podkrakowskim miastem. Można być pewnym, że tegoroczny czerwiec zapisze się na stałe w dziejach tej części powiatu wielickiego.

Zdaniem jednych - włoską reprezentację wracającą z Warszawy z meczu półfinałowego z Niemcami witało ok. 200 osób. Inni szacują, że mieszkańców było ponad 300. Pewne jest, że tych którzy postanowili poświęcić niemal całą poprzednią noc, by fetować powrót do hotelu Turówka finalistów Euro 2012 było kilkuset.

Dorośli, dzieci i młodzież oraz strażacy z pochodniami i ośmioro werblistów Orkiestry Dętej Podstolice czekało ponad 1,5 godziny na przyjazd zespołu "Azzurrich". Mieli oni dotrzeć do Wieliczki kwadrans po godzinie pierwszej w nocy, ale ostatecznie zjawili się tam dopiero tuż przed godz. 3.

Symbol zwycięstwa
Jak w tak krótkim czasie i o tak późnej porze udało się zgromadzić dość sporą ilość pochodni? - Pobyt Włochów nauczył nas organizowania się w jednej chwili oraz realizowania różnych projektów w trybie pilnym. Pochodnie, których było 50 "ściągnęliśmy" z Wieliczki i Krakowa - mówi burmistrz Artur Kozioł. Opowiada, że pod koniec drugiej połowy meczu Włochy-Niemcy w Centrum Kibicowania "Solne Miasto" odbyła się burza mózgów pod hasłem: jak powitać finalistów Euro 2012. - Zdecydowaliśmy się na pochodnie, bo w Rzymie są one symbolem zwycięstwa. W połączeniu z dźwiękiem werbli oraz prezentacją taneczną zorganizowaną na euroautobusie kabriolecie - efekt był znakomity. Na pewno było to powitanie godne mistrzów - stwierdza burmistrz Wieliczki.

Włoskim piłkarzom podobała się i nocna feta, i środowy happening mający zdopingować ich drużynę przed półfinałem, i ogólnie - mieszkanie w Wieliczce. Rzecznik Włoskiej Federacji Piłkarskiej Diego Amtenozio powiedział nam, że reprezentacja "Azzurrich" jest bardzo zadowolona z pobytu w podkrako-wskim mieście, a warunki, w jakich przebywali tu piłkarze określił jako świetne. Dodał, że Włosi nie spodziewali się, że w Wieliczce "będzie im, aż tak doskonale".

Natomiast niektórzy z mieszkańców Wieliczki, którzy poprzedniej nocy czekali na reprezentację Włoch byli zawiedzeni, że wracający do "Turówki" piłkarze nie zdecydowali się choć na chwilę wyjść do kibiców, ale tylko im pomachali i szybko weszli do hotelu. Wyjątkiem był jedynie "złoty" bramkarz "Azzurrich" Gianlugi Buffon, który zatrzymał się przy barierkach ochronnych i rozdał kilka autografów.

O mieście jest głośno
Temu, że Wieliczka zyskała na Euro 2012 - nie sposób zaprzeczyć. Tak dużej ilości różnorodnych imprez dla mieszkańców, jak w ostatnim czasie dawno w mieście nie było, a zakończenie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej nie będzie równoznaczne z końcem "włoskiej Wieliczki". Dzięki Euro 2012 tuż po wakacjach w mieście ruszy międzynarodowy projekt. Do udziału w przedsięwzięciu, którego głównymi organizatorami ze strony polskiej będą: gmina Wieliczka i Gminna Spółka "Solne Miasto" oraz Powiatowy Cech Przedsiębiorców i Rzemieślników w Wieliczce zaproszono wszystkie polskie miasta i gminy, ponad 3600 włoskich restauracji działających w naszym kraju i 600 średnich i dużych firm deweloperskich.

"Małą Italię" zaplanowano w dniach 7-9 września, a będzie to specyficzna konferencja, podczas której omawiane będą zagadnienia z wielu dziedzin. Nie zabraknie też różnorodnych warsztatów i szkoleń oraz m.in. degustacji potraw, pokazów mody i prezentacji szkółki piłkarskiej Juwentusu Turyn. Trzydniowe polsko-włoskie spotkania, które zostaną wpisane na stałe do harmonogramu wielickich wydarzeń, mają służyć nawiązywanie współpracy w różnych dziedzinach oraz promocji nietypowych projektów inwestycyjnych (m.in. partnerstwa publiczno-prywatnego). Będzie to także święto restauratorów i producentów żywności. "Mała Italia" ma stać się również "centrum gromadzenia miłośników włoskiego stylu".

W ostatnim czasie nie ma dnia, by Wieliczka nie pojawiała się w mediach. Związane z pobytem w "Turówce" Włochów wydarzenia, relacjonują nie tylko polskie stacje telewizyjne i radiowe oraz gazety, ale również wielu zagranicznych dziennikarzy. - Główny zysk dla Wieliczki z Euro 2012 to promocja miasta w Europie i świecie. To rzecz nie do przecenienia. To bardzo dobry sposób na budowanie marki naszego miasta - uważa burmistrz Artur Kozioł.

W Wieliczce tylko hotelarze twierdzą, że na Euro 2012 nie zyskali, ale odwrotnie - stracili. - W kilku hotelach duże grupy osób - między innymi wycieczki szkolne i z zakładów pracy - odwołały rezerwacje na czerwiec, ponieważ przestraszono się najazdu kibiców. Ludzie po prostu bali się, że w Wieliczce będzie niebezpiecznie - twierdzi Piotr Czajczyk, prezes Wielickiej Izby Gospodarczej i właściciciel wielickiego hotelu Galant.

Na finał ze Skarbnikiem
Włoscy piłkarze opuszczą Wieliczkę jutro przed południem i już tu nie wrócą. Pożegnanie zawodników udających się do Kijowa na mecz finałowy zaplanowano ok. godz. 10 przy "Turówce" lub w Centrum Kibicowania "Solne Miasto". Na pożegnanie Włosi otrzymają wykutego w soli dobrego ducha kopalni - Skarbnika, który ma im przynieść szczęście w walce o złoty medal.
jolanta.bialek

źródło: http://www.dziennikpolski...:1,0:pag:2#nav0

ArturSosin · Wysłany: 30-06-2012, 11:23

nietopesh · Wysłany: 30-06-2012, 12:46

Cytat:

Powitanie godne mistrzów

WIELICZKA. Przed meczem z Niemcami Włosi otrzymali solne drzewka szczęścia. Na finał Euro pojadą ze Skarbnikiem.

"Spotkajmy się w Wieliczce, by powitać finalistów Euro 2012! Około godz. 1.15 mieszkańcy przywitają ich z pochodniami i przy dźwiękach werbli" - ile SMS-ów tej treści krążyło po Wieliczce po meczu Włochy - Niemcy, trudno policzyć.

Wiadomości takie słali do rodziny i znajomych prawdopodobnie wszyscy, którzy oglądali czwartkowy półfinał w Centrum Kibicowania w wielickim parku Mickiewicza. Stąd już tylko krok do hotelu Turówka, gdzie podczas Euro 2012 mieszkali włoscy piłkarze.

Gdy tuż przed godz. 3 w nocy ich autokar zajechał przed "Turówkę", na zawodników czekało ponad 200 mieszkańców Wieliczki. Mieli ze sobą 50 pochodni i osiem werbli. Nieśli też 60-metrową flagę Włoch.

- Pochodnie ściągnęliśmy szybko z Wieliczki i Krakowa. Zdecydowaliśmy się w ten właśnie sposób powitać Włochów, ponieważ w Rzymie pochodnie są symbolem zwycięstwa. W połączeniu z dźwiękiem werbli - efekt był znakomity! Na pewno było to powitanie godne mistrzów - mówi burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Niektórzy wieliczanie witający w nocy reprezentację Italii byli zawiedzeni, że piłkarze nie zdecydowali się choć na chwilę wyjść do kibiców, a tylko im pomachali i szybko weszli do hotelu. Wyjątkiem był Gianluigi Buffon, który zatrzymał się przy barierkach ochronnych i rozdał kilka autografów. Gdyby jednak kibice poczekali przy "Turówce" nieco dłużej, mieliby okazję po raz kolejny zobaczyć włoskich zawodników. Trener Cesare Prandelli wraz z kilkoma zawodnikami wyruszył bowiem na trzecią już pielgrzymkę podczas Euro 2012 - tym razem do Sanktuarium Najświętszej Rodziny w krakowskim Bieżanowie.

Wieliczanie bardzo cieszą się z sukcesu Włochów, ale trudno powiedzieć, by tym żyli. - Oglądałem półfinał i kibicowałem Włochom, ale nawet przez myśl mi nie przeszło, by się tam wybrać. Wielu mieszkańców uważa, że fajnie, iż Włosi u nas mieszkają i wygrywają, ale są sprawy ważniejsze - twierdzi wieliczanin pan Bogdan, który prosił o niepodawanie nazwiska.

Z drugiej strony od mieszkańców podkrakowskiego miasta trudno teraz usłyszeć inne określenie włoskich zawodników niż - nasza reprezentacja. Nasi wygrali, jadą na mecz, wrócili z rozgrywek...

Od kiedy reprezentacja Polski odpadła z Euro 2012, wieliczanie zaczęli piłkarsko utożsamiać się z drużyną "Azzurrich". O tym, że mieszkają tu gwiazdy futbolu, wie każdy.

- W Wieliczce są Włosi... Czy to znaczy, że my teraz mieszkamy we Włoszech? - pytał czterolatek, który w czwartek po południu spacerował z ojcem w parku Mickiewicza.
Dzisiaj przed południem reprezentacja Italii udaje się do Kijowa na mecz z Hiszpanią. Wielickie spotkanie mające zdopingować Włochów zaplanowano ok. godz. 9.30 przy "Turówce".

Drużyna Prandellego, która przed meczem z Niemcami otrzymała w Wieliczce solne drzewka szczęścia, tym razem dostanie wykutego z białego złota dobrego ducha kopalni - Skarbnika, który ma im przynieść szczęście w walce o złoty medal.

Dziennik Polski

nietopesh · Wysłany: 30-06-2012, 12:49

Cytat:

Wieliczka zgotowała Włochom owację

W świetle kilkudziesięciu pochodni i przy brzmieniu bębnów Orkiestry Dętej z Podstolic wjeżdżali w nocy do wielickiego hotelu Turówka piłkarze Włoch, wracający z Warszawy z wygranego półfinałowego meczu mistrzostw Europy z Niemcami (2:1).

"Squadra Azzurra" dotarła do Wieliczki - gdzie mieszka w trakcie turnieju - dopiero o godz. 2.30 w nocy z czwartku na piątek, a mimo to pod hotelem czekała na nich grupa ok. 200 fanów. Piłkarze ograniczyli się tylko do pomachania im z autobusu. Po wyjściu z niego szybko weszli do środka hotelu.

Po przywitaniu piłkarze poszli do łóżek, a selekcjoner reprezentacji Cesare Prandelli z innymi członkami sztabu trenerskiego wyszedł z hotelu. Poszedł na tradycją już pielgrzymkę. Po awansie do ćwierćfinału udał się w nocy do Opactwa Benedyktynów w Tyńcu. Gdy jego zespół dostał się do półfinału był w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach. Tym razem udał się do Sanktuarium Najświętszej Rodziny w Krakowie-Bieżanowie.

- Uważam, że warto było przygotować im takie przyjęcie z naszej strony. Na twarzach piłkarzy zauważyłem radość z tego co tu zastali. Usłyszeli, że Wieliczka jest włoska - powiedział burmistrz miasta Artur Kozioł.

W sobotę żegnają się z Wieliczką

Figurkę skarbnika z soli otrzymają piłkarze Włoch, gdy będą wyjeżdżać z Wieliczki na finałowe spotkanie mistrzostw Europy do Kijowa.

- Chcemy zorganizować pożegnanie z nimi z udziałem mieszkańców miasta w Centrum Kibicowania "Solne Miasto". Ze względu na późny powrót Włochów z Warszawy rozmowy w tej sprawie jeszcze trwają, ale myślimy, że impreza dojdzie do skutku - powiedział rzeczniczka Urzędu Miasta i Gminy Wieliczki Magdalena Golonka. Uroczystość miałaby się odbyć w sobotni poranek.

Rzeczpospolita
rp.pl

nietopesh · Wysłany: 30-06-2012, 12:57

I jeszcze z włoskiego "onetu" artykuł z gazety LaPresse przeciągnięty przez translator.

Cytat:

Euro 2012, Wieliczka dzieci pozdrawiać flaga niebieska z 50-metrowym

Kraków (Polska), 27 czerwca (LaPresse) - O dwieście dzieci podstawowych i średnich szkół w Wieliczce powitał Azzurri przed wyjazdem do Warszawy, kiedy pojawił się w hotelu z narodową flagą 50 metrów i tak wiele kolorowych balonów. Zostało to ogłoszone przez Football Association. Od Buffona do Balotelliego, De Rossi, Chiellini, wszyscy gracze rozdawali autografy i pozował do niektórych zdjęciach dla uciesze młodych fanów. Następnie autobus zaczął w kierunku lotniska, z dziećmi, które śpiewał chór "Włochy i Włoch. Założycielem Azzurri rozpocznie się o godzinie 11.30 w czasie, w Warszawie, gdzie jutro noc Włochy będą musiały stawić czoła Niemcom w półfinale europejskich mistrzostw. (Aktualności LaPresse)

LaPresse

Tomek73 · Wysłany: 30-06-2012, 15:47

nietopesh · Wysłany: 30-06-2012, 16:16

W RMF właśnie mówili, że Włosi zmienili plany i nie polecą do domu prosto po finałowym meczu, lecz wrócą do Wieliczki się pożegnać, bo ponoć im się tutaj podoba.

Cytat:

Włosi opuścili Wieliczkę, ale wrócą!

Cała Wieliczka kibicuje Włochom. Kiedy podopieczni Cesare Prandellego wyjeżdżali na finał Euro 2012, pod hotelem Turówka zebrało się ok. 250 kibiców.

- A jednak opłacało się zamieszkać w Wieliczce - rzuciła do babci młoda dziewczynka. Fani obstawili bramę przy wjeździe do hotelu i obie strony ulicy. Niektórzy założyli polskie szaliki, a inni koszulki reprezentacji Włoch. Była też rodzina z flagą "Forza Azzurri", na której widniały podpisy włoskich piłkarzy.

- Ja tu czekam na Włochów - oznajmił rezolutnie kilkuletni chłopak w koszulce z napisem Italia i wyliczał ulubionych włoskich piłkarzy ("Balotelli, Pirlo..."), podczas gdy jego kolega dumnie wymachiwał bluzą bramkarską Gianluigiego Buffona. Jeszcze inny wspiął się na drzewo, by mieć jak najlepszy widok.

Po raz pierwszy wrzawa wybuchła oczywiście, kiedy z hotelu wyłonił się Mario Balotelli, strzelec dwóch bramek w półfinale z Niemcami. - Obiecałeś, że teraz strzelisz cztery! - krzyknął ktoś z tłumu. - Wystarczy, że wyrzucił z turnieju Niemców - śmiał się ktoś inny.

Kiedy czarnoskóry napastnik wsiadł do autokaru, drzwi zamknęły się i autokar ruszył. Kibice bili brawo i machali, ktoś krzyczał po włosku... Kierowca autobusu odpowiadał głośnymi klaksonami, a piłkarze zza szyby wysyłali porozumiewawcze uśmiechy. Tylko łowcy autografów mogli czuć się zawiedzeni, bo nie było czasu na podpisy i wspólne zdjęcia.

Wszyscy jednak byli przekonani, że to nie ostatnie pożegnanie. Włochom spodobało się w Wieliczce i podobno obiecali, że wrócą. Na pewno pojawią się tu, jeśli zdobędą mistrzostwo. M.in. Buffon zapowiadał, że ze złotym medalem uda się w pieszą pielgrzymkę do jednego z pobliskich klasztorów.

- W nocy z piątku na sobotę dostaliśmy informację, że Włosi wracają do Wieliczki. Jeśli mecz skończy się w regulaminowym czasie gry, wówczas spodziewany się ich ok. drugiej w nocy. Liczymy, że przyjdzie nam powitać mistrzów Europy - mówi Magdalena Golonka z wielickiego magistratu.

W niedzielę mieszkańcy Wieliczki zbiorą się w specjalnej strefie kibica, by trzymać kciuki za Squadra Azzura. Początek finału Euro 2012 o godz. 20.45. Wylot z podkrakowskich Balic do Rzymu zaplanowany jest na poniedziałek, godz. 16.

Materiał filmowy http://www.sport.pl/sport...__ZDJECIA_.html

nietopesh · Wysłany: 30-06-2012, 16:18