Wieliczka Wybory samorządowe 2010

lekmedwet · Wysłany: 17-03-2010, 11:01

jakby nie było ktoś tych PIS'owców wybrał ... ciekawe kto ...

nacomito · Wysłany: 01-04-2010, 19:11 **Nasza Klasa wybierze prezydenta RP**

Nasza Klasa wybierze prezydenta RP

Cytat:

Nasza Klasa, największy polski portal społecznościowy, liczący 14 mln użytkowników, zorganizuje internetowe wybory prezydenckie w Polsce.

Każdy dorosły użytkownik portalu będzie mógł oddać głos na kandydata oficjalnie zarejestrowanego przez Państwową Komisję Wyborczą. Anonimowe wyniki zostaną przekazane PKW z prośbą o uwzględnienie ich w oficjalnych zestawieniach.
- Liczymy, że około 2 milionów dorosłych Polaków odda głos przez internet. To nasz plan minimum - mówi Dominik Kaznowski z portalu Nasza Klasa. - Chcemy wpłynąć na zwiększenie frekwencji wyborczej zwłaszcza w grupach młodych wyborców.

więcej: http://www.rp.pl/artykul/...zydenta_RP.html

Joachim · Wysłany: 29-04-2010, 20:42

Wg. plotek burmistrz wykupuje w tV Kraków serie programów o Wieliczce. Propaganda sukcesu przed nami. Oczywiście nie za darmo.

master7 · Wysłany: 30-04-2010, 07:44

Poprzednio wystarczyło oprzeć kampanię na negacji działań, a właściwie ich braku, u poprzednika. Teraz się nie da bo musiałby zanegować samego siebie

Piotrex · Wysłany: 23-05-2010, 22:30

A co z naszym ojcem dyrektorem, kampania się zaczeła a tu cisza ....
Czyżby zaliczył jakąś mine, co się dzieje ?
Czuję się głęboko zaniepokojony...

nacomito · Wysłany: 29-05-2010, 11:08

Wyborcza giełda wystartowała

Cytat:

W wielickim rejonie rozpoczęto przymiarki do obsady najważniejszych stanowisk w gminach i powiecie

Pierwszy oficjalny ruch na lokalnej scenie politycznej uczyniła Platforma Obywatelska. Podczas środowego spotkania wielickiego koła tej partii i mieszkańców z parlamentarzystami - m.in. Urszulą Augustyn i Jarosławem Gowinem - zapowiedziano, że na kandydata PO na burmistrza Wieliczki został desygnowany Piotr Ptak, wielicki przedsiębiorca, przewodniczący zarządu os. Śródmieście w Wieliczce.
Wiele wskazuje na to, że będzie on jednym z trzech kandydatów na to stanowisko. Wprawdzie obecny burmistrz Wieliczki Artur Kozioł nie potwierdza oficjalnie, że będzie starał się o reelekcję, ale jego kandydatura - prawdopodobnie z listy Prawa i Sprawiedliwości - wydaje się przesądzona. - Teraz nie jest najlepszy czas, by myśleć o wyborach. Decyzję, czy będą kandydował, podejmę w odpowiednim czasie. Jeśli zdecydowałbym o tym oficjalnie już teraz, to sądzę że każde moje działanie kojarzono by z kampanią wyborczą, a tego nie chcę - powiedział nam Artur Kozioł. Jest on burmistrzem Wieliczki pierwszą kadencję, a podczas wyborów samorządowych w 2006 roku startował z listy PiS.
Wśród mających ubiegać się o fotel burmistrza podkrakowskiego miasta wymieniany jest także Paweł Janus, przedsiębiorca z Sierczy. Ponieważ ma on być kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego, wygląda na to, że podczas najbliższych wyborów samorządowych walka o stanowisko burmistrza Wieliczki rozegra się wyłącznie pomiędzy kandydatami z list partyjnych. Takiej sytuacji nie było w Wieliczce od dawna. Zarówno podczas wyborów w 2006 roku, jak i cztery lata wcześniej, w gronie starających się o burmistrzowski fotel pojawiały się osoby startujące - przynajmniej oficjalnie - z ramienia niezależnych komitetów wyborczych.
W najbliższych wyborach wystawienie takiego kandydata planował Przyjazny Powiat. Na potrzeby Wieliczki miano powołać komitet wyborczy Przyjazna Gmina, a wśród osób mających z tej listy kandydować na szefa podkrakowskiego miasta wymieniano najpierw Macieja Lisowskiego (zmarł w lutym tego roku), a ostatnio byłego wiceprezesa spółki Trasa Turystyczna Kopalni Soli i radnego miejskiego w latach 2002 - 2004 - Jana Sikorę. - Braliśmy pod uwagę takie rozwiązania. Stanęło jednak na tym, że nie będziemy podczas tych wyborów wystawiać swego kandydata, ale poprzemy burmistrza Kozioła, oczywiście jeśli zdecyduje się wystartować - powiedział nam wczoraj Andrzej Masny, szef "Przyjaznego Powiatu". […]

Do Rady Powiatu Wielickiego listy zamierzają wystawić: PO, PiS, PSL oraz Przyjazny Powiat. Z nieoficjalnych informacji wynika, że przymiarki, jeśli chodzi o szefowanie powiatowi są następujące: Jacek Juszkiewicz (PiS) jako starosta i Mirosław Mrozowski (Przyjazny Powiat) jako jego zastępca, a więc status quo z tej kadencji; starosta Andrzej Masny i wicestarosta Zbigniew Zarębski (obaj przymierzają się do kandydowania z listy Przyjaznego Powiatu); Adam Kociołek i Marek Zadrożniak (z listy PO).
Zainteresowani nie potwierdzają tych informacji. Twierdzą, że najważniejszą sprawą będzie wygrać samorządowe wybory, a potem przyjdzie czas na rozmowy o tym, kto powinien zająć stanowiska w Zarządzie Powiatu.
Rozważane jest także szefowanie powiatowi wielickiemu przez Zbigniewa Fica - to również informacja nieoficjalna. W rozmowie z nami wójt Biskupic stwierdził: - Już zdecydowałam, że będą kandydował po raz kolejny na wójta Biskupic. Starostwo? Były takie przymiarki, na razie z tego zrezygnowałem, a jak dalej potoczą się sprawy, zobaczymy po wyborach.

więcej: http://www.dziennik.krako...startowala.html

nacomito · Wysłany: 29-05-2010, 23:36

Cytat:

Z nieoficjalnych informacji wynika, że przymiarki, jeśli chodzi o szefowanie powiatowi są następujące: Jacek Juszkiewicz (PiS) jako starosta i Mirosław Mrozowski (Przyjazny Powiat) jako jego zastępca, a więc status quo z tej kadencji; starosta Andrzej Masny i wicestarosta Zbigniew Zarębski (obaj przymierzają się do kandydowania z listy Przyjaznego Powiatu); Adam Kociołek i Marek Zadrożniak (z listy PO).
Zainteresowani nie potwierdzają tych informacji.

Tymczasem w wywiadzie Remigiusza Półtoraka ze Zbigniewem Zarębskim "Będę się wycofywał z życia publicznego", zamieszczonym w Dzienniku Polskim z dn. 18-12-2009 czytamy:

Cytat:

Czy już dzisiaj wyklucza Pan start w przyszłorocznych wyborach na najważniejsze stanowiska w mieście, czyli burmistrza albo starosty.?
- Tak, na te stanowiska wykluczam kandydowanie. Być może będę startował na radnego, być może utworzymy drugą listę wyborczą. Muszę jednak postawić znak zapytania. [...]

Jak Pan sobie wyobraża swoją przyszłość? Czy jednak całkowicie poza Wieliczką, czy w jakimś stopniu w tutejszym samorządzie?
- Jeżeli moja działalność w Wieliczce będzie zależała od pracy zawodowej, to wybiorę tę drugą. Na dzisiaj te proporcje są dla mnie jasno określone. Powiem nawet w ten sposób: zmierzam ku temu, aby się powoli wycofywać z życia publicznego w Wieliczce.

Onegdaj stwierdził również "Nie będę się kopał z koniem" i słowa dotrzymał.

solniak · Wysłany: 30-05-2010, 07:16

Reklama · Kopacz Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 9

Po przegranym konkursie na prezesa kopalni twierdził w wywiadzie ze nie wystartuje i oczywiście okłamał teraz nie zdziwię się że nie dotrzyma obietnicy.

Należy liczyć tylko na mądrość wyborców i nie bedą na niego głosowali.

Dość tego kłamcy i dyktatora w Wieliczce!!!!!!!!!

miś_uszatek · Kopacz Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 4

"Wycofywać" można się spokojnie i powoli... całymi latami w myśl zasady kroczek do tyłu, kroczek do przodu... Jak mnie nie chcą to się wycofuję. Jak mnie chcą to jestem jeszcze gotów wstrzymać swoje wycofywanie. Popatrzcie na przykład na Cimoszewicza.

Krakuska · Groty kryształowe Dołączyła: 14 Sty 2010 Posty: 107

Dobra, ale kto jeszcze może tu startować na burmistrza poza urzędującym? Możecie wyjaśnić mi jak krowie na miedzy? Mieszkam tu od niedawna, nie znam ludzi i układów, ale jestem przerażona tym co prezentuje gmina Wieliczka.
Kto, czym się zajmuje/zajmował, jakie ma dokonania, za co można go pochwalić, czym się skompromitował.
Taki przewodnik dla lokalnego świeżaka

nietopesh · Wysłany: 09-06-2010, 23:42

Krakuska · Groty kryształowe Dołączyła: 14 Sty 2010 Posty: 107

Tsubasa · Wysłany: 10-06-2010, 08:06

Krakuska masz szansę zagłosować w nadchodzących wyborach samorządowych - może któryś z kandydatów będzie miał w programie projekty których oczekujesz...

ja tam pojeździłem po różnych urzędach w województwie i nawet poza i nadal twierdzę że tutaj wystarczy uśmiech i słowa "proszę - bardzo mi zależy - dziękuję" i załatwisz wszystko

jeżeli próbujesz załatwiać sprawy w urzędach traktując tam ludzi podmiotowo to nie dziwię się Twojej frustracji..